18.09.1999r. to dzień naszego pierwszego koncertu jak zespół KAMRATY. Zagraliśmy go w Koszęcinie. Pierwszy skład zespołu to stricte męska Ekipa. Leon Majowski – Organy, Voc., Eugeniusz Jałowiecki – Klarnet, Jan Frank – Tuba, Marek Pieczka – Trąbka, Józef Buchta – Akordeon, Voc.,i Ryszard Piszczelok – Gitara, założyciel zespołu. Do Jubileuszu dotrwał tylko Marek i Rysiek. Leon, Gienek i Józek już zapewne pogrywają w „Niebiańskiej orkiestrze” – to przede wszystkim dla nich na naszej płycie utwór nr.12. Po roku do zespołu doszła Teresa Walerjańska – Wokalistka i skrzypaczka. Ten transfer zasadniczo zmienił oblicze zespołu. 13 wspólnych lat koncertowania, nagrywania i podróżowania. Tesia – Serdeczne Podziękowania za pracę i fajne wspomnienia. W tzw. między czasie do zespołu doszła Sandra Loska – Klarnet a Leona na klawiszach i wokalnie zastąpiła Agnieszka Sus. A od 11 lat naszą solistką jest Agnieszka Jabłonka Dzisiejszy skład zespołu to: Agnieszka Jabłonka – Wokal, Agnieszka Sus – Organy, Wokal, Marek Pieczka – Trąbka i Ryszard Piszczelok – Gitara. Niemniej przez te 25 lat przez zespół przewinęło się wiele więcej muzyków, niektórzy okazjonalnie na zastępstwo inni na dłużej – różne były drogi i losy. Ale z tego miejsca wszystkim serdecznie dziękuję za każdą muzyczną chwilę, za wszystkie sympatyczne wspomnienia. Przy tej okazji wspomnę też naszych kierowców Busa – było ich kilku ale najdłużej woził nas Adaś Gamza, a po dziś dzień Marcin Pieczka – za bezpieczne trasy i dyspozycyjność – Serdecznie dziękujemy. Chcę też podziękować kamratom którzy tworzą Kamracką grupę Karczemną – Pawłowi Widera, Rolandowi Paduch, Stefanowi Hynisz, Markowi Bartoszek, Michałowi Foks, Krzysztofowi Piszczelok, Ryśkowi Bendkowskiemu i wszystkim innym z którymi mieliśmy przyjemność współpracować – DZIĘKUJEMY !!!!!! I na koniec SERDECZNE DZIĘKI dla Tomka i Celiny CIBA – szefostwu Agencji Artystyczno – Koncertowej CORAL za całokształt. Finalnie w gronie rodzinnym świętowaliśmy w Wiśle w Osadzie Kamratowo. Gdy szukałem jakiegoś fajnego miejsca, żona pokazała mi ich stronę. I wyszło że Kamraty w Kamratowie to strzał w dziesiątkę. Super apartamenty noclegowe, fajna sala imprezowa a ich swojskie wyroby z Grilla na kolację i przepyszne sery i wędliny na śniadanie – można polecać, ale lepiej skosztować. A, zapomniałbym o swojskim smalcu – Poezja.!!! Cóż – Polecamy Gorąco !!! Tak – stronę wreszcie uaktualniłem. Jeszcze powrzucam trochę fotek i muzy i trzeba się zabierać do pisania Konspektów a konto zbliżających się Karczm i Biesiad Górniczych. Ale o tym potem – czyli w następnym wpisie.